Relacje

Wyjazd na mecz sparingowy Moto Jelcz - Śląsk (0:6), Oława, 8 października 2011

Tego typu wyjazdy są doskonałą odskocznią od meczów Ekstraklasy czy Pucharu Polski, które wszyscy traktują bardzo serio. Kameralny stadion, na którym odbywał się rodzinny piknik, kiełbaski kosztujące 5 zł i tłum przyjaźnie nastawionych miejscowych kibiców - te wszystkie elementy wpływały na niepowtarzalny urok wyjazdu na towarzyski mecz Moto Jelcz Oława - WKS Śląsk Wrocław. Spotkanie to było jednym z elementów obchodów 66-lecia piłki nożnej w Oławie.

Decyzje o wyjeździe na ten mecz podjęliśmy po zaproszeniu otrzymanym od Zbyszka Szwarca. Jest on jednym z założycieli Klubu Kibiców Niepełnosprawnych. Naszą wizytą w Oławie chcieliśmy mu podziękować za to co zrobił dla naszego stowarzyszenia.

Odległość z Wrocławia do Oławy miała wpływ na szybkość pokonania trasy. Nim dobrze ulokowaliśmy się w busach, już trzeba było z nich wysiadać. Dopisała nam pogoda, choć w pewnym momencie nad stadionem co nieco pokropiło. Nie zaraziło to jednak fanów zrzeszonych w KKN-ie, którzy znaleźli rozwiązanie, lokując się pod koroną drzew. Ciekawostką tej eskapady było uczestnictwo w wyjeździe pierwszego w historii członka nie będącego obywatelem Polski. Do naszych struktur dołączył bowiem Tomasz - student Politechniki, który przyjechał do Wrocławia z Wilna. Nieustający uśmiech na jego twarzy był oznaką tego, że wyjazd z naszą grupą wyraźnie przypadł mu do gustu. Samego meczu opisywać nie ma sensu, gdyż relacji mnóstwo jest w mediach. Z kronikarskiego obowiązku warto dodać, że Śląsk pokonał miejscowych 6-0.

Po meczu udaliśmy się do knajpy Zbyszka „Czarny Kot”, w którym zjedliśmy obiad. Była to też okazja do tego aby właścicielowi wręczyć pamiątkowe koszulki oraz smycze. Wszystko to w dowód uznania za pomoc w powstaniu KKN-u. Ponad dwugodzinny pobyt w „Czarnym Kocie” był szansą na spokojne rozmowy o wielu sprawach. Do Wrocławia wszyscy wracali w wyśmienitych humorach, a duża część grupy zamiast do domu udała się na imprezę do „Bahama Cafe”.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z Oławy w galerii.

Serdeczne podziękowania:

• kierowcom, oraz firmie MPK za bardzo sprawną organizacje transportu
• Zbyszkowi za zaproszenie i gościnę
• MKS Moto-Jelcz Oława za przyjęcie naszej grupy

Przygotował Paweł Parus

Wyjazd zorganizowany był w ramach projektu „Przełamywanie barier przez dolnośląskich kibiców niepełnosprawnych” finansowanego ze środków PFRON będących w dyspozycji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.